Herbaciarka częściowo powstała na czerwcowym zlocie, gdzie dane mi było skorzystać z rąk Królowej Szablonów - Issy - dziękuję raz jeszcze!
Serwetka, której użyłam jest jakby stworzona do tego pudełka i pasuje jak ulał.
No może PRAWIE pasuje...
Ale jak coś jest przykrótkawe to dla mnie jest to od razu miejsce, by wstawić coś co się błyszczy. :)
Stąd złote paski na wieczku, dla którego nie wystarczyło do końca motywu.
A skoro złotości na górze to i na bokach przysiadły złote motyle. :)))
Za dużo? A gdzie tam! Dopiero zaczęłam się rozkręcać, bo skoro motyle, to i kolory!
W ruch poszły trzy bejce, które pięknie przenikały przez siebie migrując w różne strony.
Herbaciarka została pobielona, wywoskowana i kiedy już mi się wydawało, że praca została skończona to otwarłam owo pudełko.
Nooo nieee... Goło? U mnie? Nie może być!
No i stąd motyle w środku toże.
Ale dla równowagi bejcę rozwodniłam.
To tak trochę, żeby się obronić, że nie wszędzie jest kolor "na fest" dany ;)
No i na koniec w ruch poszły moje ulubione błyszczące drobiazgi, ale tym razem na WYRAŹNE ŻYCZENIE koleżanek ze zlotu (a jak mi która zaprzeczy to kara będzie, że hej!).
Serwetka, której użyłam jest jakby stworzona do tego pudełka i pasuje jak ulał.
No może PRAWIE pasuje...
Ale jak coś jest przykrótkawe to dla mnie jest to od razu miejsce, by wstawić coś co się błyszczy. :)
Stąd złote paski na wieczku, dla którego nie wystarczyło do końca motywu.
A skoro złotości na górze to i na bokach przysiadły złote motyle. :)))
Za dużo? A gdzie tam! Dopiero zaczęłam się rozkręcać, bo skoro motyle, to i kolory!
W ruch poszły trzy bejce, które pięknie przenikały przez siebie migrując w różne strony.
Herbaciarka została pobielona, wywoskowana i kiedy już mi się wydawało, że praca została skończona to otwarłam owo pudełko.
Nooo nieee... Goło? U mnie? Nie może być!
No i stąd motyle w środku toże.
Ale dla równowagi bejcę rozwodniłam.
To tak trochę, żeby się obronić, że nie wszędzie jest kolor "na fest" dany ;)
No i na koniec w ruch poszły moje ulubione błyszczące drobiazgi, ale tym razem na WYRAŹNE ŻYCZENIE koleżanek ze zlotu (a jak mi która zaprzeczy to kara będzie, że hej!).
Bardzo udana herbaciarka. Też mam na tapecie tę serwetkę, tylko szablonu na boczki co by tak pasował jak u ciebie brak.
OdpowiedzUsuń