Decoupage - to moje hobby. Inne techniki? - też je lubię :)

środa, 1 kwietnia 2015

Pisanki z reliefami

No co tu dużo mówić: lubię robić reliefy. 
Może ich być dużo, mogą być zawiłe i mniej lub bardziej spatynowane.
Lubię wszystkie.
A jak się coś lubi to się to robi z przyjemnością.
Gorzej jest wtedy jak się chce tę przyjemność uwiecznić.
Pisanki pod tym względem dają mi w kość jeszcze bardziej niż bombki.
Goniąc słońce udało mi się dzisiaj pstryknąć kilka fotek.
Jak tylko aura pozwoli to może jeszcze kilka pisanek uda mi się Wam pokazać.
Reszta zostanie wspomnieniem.
Miłym wspomnieniem. :)






 










W podobnej kolorystyce powstała jeszcze jedna pisanka.
Bardzo spodobał mi się ten rodzaj zdobienia i całkowity mat w tym wypadku.









24 komentarze:

  1. A mnie to się do reliefów za bardzo ręce trzęsą ...
    Twoje prace cudne !!!
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko droga, rękę oprzyj o stolik i po kłopocie! :D
      Ściskam świątecznie!

      Usuń
  2. perfekcja i prostota prosto z Pszczyny :D wszystko na "P" :D

    OdpowiedzUsuń
  3. o rany nawet nie 3wiem co mam napisać, wspanałe prace

    OdpowiedzUsuń
  4. CUDNE - reliefy perfekcyjne
    Jajek wspólnego malowania,
    wodą ze śmiechem polewania,
    życzeń spełniania,
    kwiatów kwitnienia
    i Wielkanocy świętowania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla Ciebie też samych serdeczności na święta!

      Usuń
  5. Cudowne, reliefy piękne, i podoba mi się że w środku błysk, a na zewnątrz mat, piękne !

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie może być tak, że przeoczę jakiekolwiek twoje reliefy!
    Mogłabyś je umieścić wszędzie, i zawsze będą przepiękną ozdobą, ozdobą przyciągającą wzrok, przy której wszyskie inne bledną !
    Jajo jest klasycznie piękne :)
    A ostatnie to już wiesz, że .....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawstydzasz mnie Marzen i się czerwienię zakłopotana. ;)
      A ostatnie Twoje.
      Wiem. :)

      Usuń
  7. Pięknie Ci te pisanki wychodzą! A zawijaski to mistrzostwo!
    Podoba mi się szczególnie delikatne muśnięcie patynką.
    No i kto powiedział, że ma być błysk! Jest cudnie, tak w macie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie to ja zazwyczaj mówię, że pisanki powinny porządnie błyszczeć. :D
      Ale robię też matowe, bo nie wyobrażam sobie niektórych w błysku.
      Dziękuję Maruś! <3

      Usuń
  8. E, marudzisz :) Uwieczniłaś, i to jak jeszcze! Sobie popodziwiałam do woli każde zdjęcie i jestem usatysfakcjonowana, tak ilością fotek, jak i tym, co na nich zobaczyłam.
    Przy siódmym to aż westchnień mi z głębi jestestwa poszedł - aaaach, te reliefyyyyy....
    Zaraz pójdę sobie jeszcze powzdychać, ale najpierw PpP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwiecznić uwieczniłam, ale do zadowolenia daleko...
      Plany miałam zewnętrzne, a ostałam przy dyżurnej serwecie.
      Ech, czasem i tak trzeba.
      A fot zrobiłam ciut więcej co byś mi nie marudziła przy lodach nad uchem. ;)
      Śnieżna PpP

      Usuń
  9. Ja się nie dziwię,że lubisz reliefy,bo cudownie Ci wychodzą i prezentują się świetnie na wszystkim,gdzie je umieszczasz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zawsze wychodzą jak należy, ale wtedy je wycieram i poprawiam tak długo aż wyglądają przyzwoicie.
      Ale prawda jest taka, że im dłużej je robię, tym mniej wycieram. :D

      Usuń
  10. Bez dwóch zdań BAJKA. Wyglądają zjawiskowo.
    Zdrowych i spokojnych Świąt
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń