Decoupage - to moje hobby. Inne techniki? - też je lubię :)

środa, 5 marca 2014

Zawekowane liście

Kilka miesięcy temu na forum ogłoszono konkurs pt."Jesień na słoiku". Od razu pomyślałam, że to wymarzony temat, żeby skorzystać z wszelkich rudości, miedzi, pomarańczy, zieleni, a przede wszystkim ze złota. Znalazłam odpowiedni papier klasyczny i ruszyłam na poszukiwanie słoja.
I znalazłam odpowiedniego, leciwego pękatka ze szklaną pokrywką. Służył kiedyś wraz ze swymi licznymi braćmi do przechowywania kiszonych ogórków. Czekał schowany w ciemnym kącie wiele lat, by doczekać się nowego ubrania. Krak medium Stamperii pięknie uwydatnił żyłki liści, a jego lustrzany błysk pasuje tutaj idealnie.
Zwieńczenie pokrywy to wynik inspiracji Dyziową puszką.
I tak wygląda moja wizja jesieni na słoju.











9 komentarzy:

  1. Piękny słój popełniłaś Olinto, dużo fajnych smaczków, można patrzeć i smakować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne liście. Widząc ten słój pierwszy raz byłam przekonana, że liście są prawdziwe - te delikatne spękania wyglądają jak żyłkowanie liści. Cudny słój.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że trochę z opóźnieniem ( skąd mogłam wiedzieć?????) ale tu trafiłam! Ależ się cieszę, Olu, że dopięłaś swego!!!!!
    A słoik cudeńko!!! Szkło inkrustowane a la Tiffany!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogłaś wiedzieć, bo sama nie wiedziałam, że tak szybko to pójdzie i stanie się faktem bez uprzedzenia. Ale się stało i też się cieszę! :)))

      Usuń
  4. słoiczek rewelacyjny. patrzę patrzę i napatrzeć się nie mogę. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam wrażenie, że słój już okomentowałam dokładnie i wielce entuzjastycznie, ale co tam, od przybytku się nie choruje, co nie? No to mówię raz jeszcze - cudny on jest w całym swym liściowym cielsku i w każdej żyłce na każdym listku dodatkowo.
    A na co on teraz po tych ogórkach będzie?
    Na ciasteczka może?
    Bo lubię.
    To miej w nim.
    Jak wlecę to dasz jedno albo ileś.
    Lepiej ileś, bo lubię.
    Daj znać jak już będą.
    To wlecę.
    A póki co, to jak zwykle - PpP.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapuść oko do słoja i nie tykaj zębiskiem wnętrza, bo tam wprawdzie aromatycznie, ale twardo jak diabli! Ale jak pragniesz suszonego grzyba do barszczu, to proszę, się Pani częstuje! :)

      Usuń
  6. Rewelacja! Piękne, mieniące się kolory otulone złotem... świetny pomysł z krakiem na liściach. Przepiękna praca.

    OdpowiedzUsuń